"Mamy duży niedosyt" - Wypowiedzi po #PIAGÓR

26
lip

Pierwszy mecz w nowym sezonie Piast Gliwice rozegrał z Górnikiem Zabrze na własnym stadionie. Sobotnie spotkanie zakończyło się przegraną Niebiesko-Czerwonych 0-1 po bramce Erika Janży. Przedstawiamy pomeczową wypowiedź trenera Maxa Möldera oraz zawodników Piasta Gliwice, Grzegorza Tomasiewicza, Jakub Czerwińskiego oraz Michała Chrapka.

Grzegorz Tomasiewicz:
Szkoda pierwszej połowy przede wszystkim. Myślę, że lepiej zagraliśmy tę pierwszą połowę niż drugą. Mieliśmy trzy sytuacje, gdzie German strzelał, Jorge, czy ja wrzuciłem na długi słupek, to też zabrakło niewiele. Druga część spotkania troszeczkę słabsza, Górnik też bardziej się cofnął i mieliśmy trochę z tym problemu. Oni też nie mieli nie wiadomo jakich sytuacji. Szkoda, że po rzucie rożnym straciliśmy bramkę. Przede wszystkim musimy wyciągnąć wnioski i przeanalizować drugą połowę. Szkoda, że przegraliśmy te derby, bo to jest ważny mecz dla nas wszystkich.



Jakub Czerwiński: Górnik inaczej ustawił się w drugiej połowie i to na pewno miało wpływ. Nie potrafiliśmy sforsować trochę wyższego ustawienia. Musimy nad tym w dalszym ciągu pracować. Generalnie możemy być zadowoleni z tego jak się prezentowaliśmy, co wypracowaliśmy do tej pory. Jedynie albo aż to, co najważniejsze, to niestety wynik się nie zgadza.



Michał Chrapek: Na pewno mamy duży niedosyt. Pierwsza połowa bardzo dobra w naszym wykonaniu. Mieliśmy dużo fajnych i klarownych sytuacji po ładnych akcjach. Myślę, że na pewno po tym meczu to jest pozytywne. Wiadomo, że nie takiego wyniku oczekiwaliśmy na początek i tym bardziej w meczu derbowym. Będziemy chcieli to zmazać w Zabrzu w rundzie wiosennej, jak będziemy grali z Górnikiem. Na razie zaczynamy ligę, po tych zmianach, które były, a było ich bardzo dużo, zmienił się trener. Musimy dalej ciężko trenować i budować się dalej.

 

Max Mölder (trener Piasta Gliwice): W pierwszej połowie to był dobry występ z naszej strony. Myślę, że kontrolowaliśmy mecz i stawialiśmy trudne warunki Górnikowi w nakładaniu na nas pressingu. Mieliśmy pewne okazje, być może nie jakieś idealne, ale powiedziałbym, że całkiem niezłe. Czuliśmy, że gramy nieźle i nie zmienialiśmy zbyt dużo w przerwie. Skupiliśmy się na Patricku Hellebrandzie i momentach, gdy podłącza się do ataku i zaczyna grać między środkowymi obrońcami. Niestety nie przypilnowaliśmy tego zbyt dobrze i zabrakło nam energii w drugiej połowie. 

 

Można powiedzieć, że druga połowa była równa. Nam też udało się trafić do siatki, ale niestety przy tej bramce miało miejsce odbicie ręką przez Michała Chrapka. Straciliśmy dziwną bramkę. Tym razem była to pomyłka Frantiska Placha, ale ten bramkarz zrobił tyle dobrego dla tego klubu, że takie zagranie mogło przydarzyć się każdemu, bo to po prostu piłka. 

 

W tym meczu pokazaliśmy pewną tożsamość, którą chcemy prezentować w swoich występach. Byliśmy bliscy tego, co chcielibyśmy pokazać, czyli dominować w spotkaniu rozgrywając piłkę, tworzyć więcej sytuacji niż nasz przeciwnik i nie pozwalać na tworzenie zbyt wielu okazji naszemu rywalowi. 

 

Nie trzeba analizować wyniku, było 0-1. Teraz skupiamy się na tym, aby przeanalizować nasz występ. Moje pierwsze odczucia są takie, że w naszej grze było dużo dobrego. Jeśli podtrzymamy to, jak pracujemy, to jestem pewny, że już w następnych meczach będziemy punktować.

 

Michal Gašparík (trener Górnika Zabrze): Dzisiaj się okazało, jak trudny mecz był przed nami. To był pierwszy mecz Piasta w sezonie i grali bardzo dobrze w pierwszej części meczu. Mieliśmy swoje problemy w defensywie i ofensywie. Ważne było dla mnie, że udało nam się zachować ten wynik 0-0 po pierwszych 45 minutach. 

 

W przerwie dokonaliśmy kilku zmian. Zmieniliśmy nasze ustawienie w obronie, wysokim pressingu i poprawiliśmy wysoki blok. W drugiej połowie czułem, że chcemy grać o coś więcej, że nie chcemy tylko grać na 0-0. Graliśmy z piłką lepiej, niż w pierwszej połowie. Nie mieliśmy jakiś dużych okazji w tym meczu, ale w drugiej połowie nie było żadnego żadnego strzału na bramkę Marcela Łubika. Potem czułem, że chcemy tych punktów i w końcówce meczu udało nam się zdobyć bramkę. Jestem zadowolony, bo pierwsza połowa nie była idealna dla nas, ale już w drugie wyglądało to bardzo ładnie. 

 

Biuro Prasowe

GKS Piast SA